Prawo

Co z ubezpieczeniem OC po sprzedaży samochodu?

Ubezpieczenie OC po sprzedaży pojazdu

Jedynym obowiązkowym ubezpieczeniem komunikacyjnym jest właśnie ubezpieczenie OC. Posiadacz pojazdu w przypadku tej polisy nie może pozwolić na choćby jeden dzień przerwy w ochronie ubezpieczeniowej, gdyż wiąże się to z karami, które nakłada Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny. Między innymi z tego względu nabywca pojazdu kupuje go wraz ubezpieczeniem – sprzedający ma obowiązek przekazania potwierdzenia zawarcia ubezpieczenia OC. Co jeśli jednak nie jest w stanie go przedstawić? Weryfikacja ubezpieczenia nie jest obecnie problemem. Wystarczy skorzystać z narzędzia, które udostępnia wspomniany Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny. Mowa o identyfikacji umowy ubezpieczenia na dany dzień. Do sprawdzenia tego, czy na dany dzień pojazd ma wykupione ubezpieczenie, wystarczy numer rejestracyjny lub numer VIN.

Co jeśli jednak okaże się, że dotychczasowy posiadacz korzysta z pojazdu bez ubezpieczenia OC? Kupujący odpowiada za samochód dopiero od dnia, w którym przeniesione zostało na niego prawo własności – ewentualne kary za brak OC we wcześniejszym okresie zostaną nałożone na poprzedniego właściciela. Nabywca musi jedynie zadbać o to, aby w dniu zakupu pojazdu mieć wykupione ubezpieczenie OC.

Strona sprzedająca pojazd ma 14 dni na zgłoszenie do swojego zakładu ubezpieczeń jego zbycia. Odpowiedni druk zgłoszenia można znaleźć na stronach poszczególnych zakładów ubezpieczeniowych. Na przykład AXA Direct udostępnia go tutaj. Ze zgłoszeniem sprzedaży nie warto jednak czekać do końca tego okresu. Najlepiej zrobić to jak najszybciej. Dlaczego? Otóż z punktu widzenia zakładu ubezpieczeń do momentu zgłoszenia sprzedaży pojazdu, to jego dotychczasowy posiadacz jest osobą odpowiedzialną za ubezpieczenie. Tym samym może on np. otrzymać wezwanie do uregulowania składki za kolejny okres ochrony ubezpieczeniowej. Ważne, aby w umowie sprzedaży zostało bardzo dokładnie określone, kiedy doszło do przekazania pojazdu nowemu posiadaczowi – nawet co do godziny. W przypadku, gdyby nabywca zaraz po zakupie pojazdu spowodował wypadek i oddalił się z miejsca zdarzenia, umowa byłaby dowodem, że to nie sprzedający prowadził wówczas ten pojazd. Najlepszym rozwiązaniem jest poinformowanie zakładu ubezpieczeń o zbyciu pojazdu nawet w dniu, w którym doszło do przekazania prawa własności.

OC od poprzedniego właściciela

Nowy posiadacz pojazdu może korzystać z polisy OC otrzymanej od sprzedającego do końca umowy. Musi jednak pamiętać o tym, że w przypadku ubezpieczenia przekazanego przez zbywcę nie obowiązuje zasada automatycznego przedłużenia ochrony ubezpieczeniowej. Zatem to kupujący musi zadbać o zawarcie nowej umowy ubezpieczenia – z dowolnym zakładem ubezpieczeń. Jeżeli jednak nabywca nie chce kontynuować polisy po zbywcy do końca jej trwania, może ją wypowiedzieć. Wówczas sprzedający otrzyma zwrot składki za niewykorzystany okres ochrony ubezpieczeniowej, a kupujący musi zawrzeć nową umowę ubezpieczenia OC.

W przypadku, gdy nabywca chce korzystać z ubezpieczenia sprzedającego, powinien wziąć pod uwagę, że zakład ubezpieczeń może dokonać rekalkulacji składki. Nie jest powiedziane, że to zrobi, nie wiadomo również, kiedy tego dokona. Równie dobrze może to mieć miejsce dopiero po kilku miesiącach od nabycia pojazdu. Tym sposobem może się okazać, że kupujący zapłaci za OC zdecydowanie wyższą składkę niż sprzedający. Dlaczego? Na przykład ze względu na wiek, czas posiadania prawa jazdy czy brak zniżek na OC. Nowy posiadacz może sam zwrócić się do TU o dokonanie rekalkulacji. Wtedy może wypowiedzieć umowę i będzie jedynie zobowiązany dopłacić składkę za wykorzystany okres ochrony ubezpieczeniowej zgodnie z rekalkulacją. Natomiast jeśli chodzi o wszystkie dobrowolne ubezpieczenia np. autocasco to ochrona wygasa w dniu przeniesienia prawa własności do pojazdu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *