W Sejmie prowadzone są prace nad rządowym projektem ustawy, który ma ułatwić dochodzenie wierzytelności. Nowością, która zostanie wprowadzona w 2018 roku ma być Rejestr Należności Publicznoprawnych.
W Rejestrze Należności Publicznoprawnych (RNP) mają być ujawniani dłużnicy, których wierzycielami są naczelnicy urzędów skarbowych, a także jednostki samorządu terytorialnego, jeżeli zaległość tych podmiotów będzie przekraczać 5.000,00 zł. W RNP mają znajdować się informacje o tych należnościach, które zostały stwierdzone we właściwej procedurze i mogłyby one stanowić przedmiot egzekucji. Dłużnik oraz inne podmioty zainteresowane będą miały dostęp do danych RNP poprzez Portal Podatkowy Ministerstwa Finansów. Rejestr będzie więc prowadzony w systemie teleinformatycznym przez szefa Krajowej Administracji Skarbowej. Dane nie będą podawane do wiadomości publicznych, lecz będą udostępniane wyłącznie pytającemu.
Projekt zakłada ponadto zmiany w funkcjonowaniu biur informacji gospodarczej. Obecnie do każdego biura trzeba występować z zapytaniem oddzielnie, a po zmianach będą one miały obowiązek udzielać pytającemu informacji o dane, które zostały zgromadzone także w innych biurach, co wiąże się z tym, że będą one musiały wymieniać się danymi. Skrócony ma także zostać termin, po którym można zgłosić zobowiązanie do biura, do tej pory wynosił on 60 dni, a teraz ma wynosić 30 dni. Ponadto wobec osób, które zgłaszają kontrahentów w sposób nierzetelny, zostanie przewidziana odpowiedzialność cywilna i karna, a taki sposób działania przedsiębiorców będzie uznawany za czyn nieuczciwej konkurencji.
Rządowy projekt nowelizacji w sprawie ułatwienia dochodzenia wierzytelności został przedstawiony na posiedzeniu Sejmu 25. Stycznia 2017 r. Jest to część przygotowanego w Ministerstwie Rozwoju tzw. pakietu „Sto dla Firm”. Wiceminister rozwoju Mariusz Haładyj wskazał, że zmiany przepisów mają na celu m.in. poprawienie płynności finansowej przedsiębiorstw. Podkreślił on także, że wielu przedsiębiorców jasno mówi, że ma zatory płatnicze z uwagi na nieterminowe regulowanie długów przez kontrahentów, a najbardziej skutki tego są najbardziej odczuwane przez małe i średnie przedsiębiorstwa oraz branże transportową i budowlaną.
Artykuł promocyjny