Ilu z nas marzy o karierze w IT i prowadzeniu własnego startupu technologicznego? Codziennie sprawdza wszystkie serwisy tematyczne i czyta o sukcesach firm z tej branży i nowych produktach, które w znacznym stopniu ułatwiają życie? Często wydaje nam się, że te pomysły są tak proste, że aż dziwne, że nie wpadliśmy na nie pierwsi. Zamiast na siłę zastanawiać się nad pomysłem, postaraj się aby przyszedł do Ciebie sam. Jak?
Rozmawiaj z ludźmi
Staraj się przebywać w kreatywnej atmosferze. Poznawaj nowych ludzi, rozmawiaj z nimi o ich problemach i marzeniach, zastanów się jak możesz im pomóc. Najlepszym pomysłem na biznes jest stworzenie produktu, za którego ludzie będą chcieli zapłacić. Jeżeli nie odpowiada on na potrzeby i nie rozwiązuje problemu danej niszy, nawet najlepszy marketing nie zadziała.
Podróżuj
Podróże są najlepszymi nauczycielami. Poznawanie nowych miejsc, ludzi i kultur nie tylko może Cię zainspirować, ale pozwoli także lepiej zrozumieć pewne tendencje rynkowe, które mogą okazać się przydatne w fazie ekspansji.
Bierz udział w wydarzeniach
W Polsce niemalże każdego dnia odbywają się wydarzenia związane ze startupami. Jest to świetna okazja do wysłuchania historii sukcesów lub porażek ludzi z tego świata. Co więcej, takie spotkania często odbywają się w małej, kameralnej atmosferze co pozwala na nawiązywanie osobistych relacji i poznanie influencerów. Lista wydarzeń z branży technologicznej znajduje się w prawej kolumnie portalu doRadca w biznesie. Możesz wyszukiwać dowolne wydarzenia z różnej tematyki lub miejscowości i dopasować je do swoich zainteresowań.
Czytaj
Literatura, czasopisma, blogi i portale internetowe są nie tylko źródłem informacji o tym, jak prowadzić własny biznes, ale także mogą inspirować do twórczego myślenia i działania. Nawet jeżeli w sposób bezpośredni nie przełożą się na pomysł, to zdobyta podczas tej edukacji wiedza z pewnością zostanie wykorzystana w procesie jego realizacji.
Wypróbuj pytania i burzę mózgów!
Ciekawym rozwiązaniem może okazać się organizowanie burzy mózgów. Zacznij zadawać sobie różne pytania: w czym jesteś dobry? W jaki sposób pomagasz ludziom? Za co najczęściej Ci dziękują? Kim się inspirujesz? Co motywuje Cię do działania? Być może odpowiedzi przybliżą Cię do znalezienia pomysłu, który będziesz chciał rozwijać.
Wykorzystuj istniejące rozwiązania i znajdź dla nich nowe nisze
Niektóre produkty świetnie sprawdzają się na swoich rynkach. Ale obserwując pewne rozwiązania, a jednocześnie mając świadomość innej niszy, łatwo przełożyć na nią niektóre założenia. Nie chodzi tutaj o kopiowanie gotowych już produktów, ale o dostrzeżenie sposobu rozwiązania tych samych potrzeb na różnych rynkach.
Miej pasję
Wydaje się to banalne, ale faktycznie spora część startupów powstaje z pasji. Interesując się jakimś tematem, uprawiając sport, czy zajmując się określoną działalnością możesz dostrzec problem, który dotyczy ludzi podobnych do Ciebie. Ponadto, startup, który rozwijany jest z sercem, przez osoby zafascynowane konkretnym tematem, zaraża innych swoją energią. Musisz jednak mieć na uwadze, że często
Badaj
Sprawdzaj różnego rodzaju analizy, czytaj raporty i statystyki, które pozwolą Ci lepiej zrozumieć rynek i być może przybliżą Cię do idei Twojego biznesu. Kluczem do sukcesu startupu jest nie tylko umiejętność dostrzeżenia ludzkich potrzeb i wykorzystanie pomysłu na ich zaspokojenie, ale także weryfikacja faktycznego ich istnienia, a do tego niezbędne są research i badania. Mogą być one przeprowadzone wewnątrz firmy, ale także zlecone zewnętrznym jednostkom.
Mam pomysł, ale co dalej?
Ilu z was chociaż raz w życiu wpadło na genialny pomysł na biznes, zapisało go w notatniku i schowało w czeluściach szuflady, tak aby nikt przypadkiem nie podejrzał tej błyskotliwej idei? Brzmi znajomo, co? Jeżeli tak strasznie boimy się, że ktoś może podpatrzyć nasz pomysł, oznacza to, że można go skopiować. A wtedy tylko skalowalność biznesu i szybkie działanie pomoże osiągnąć pozycję lidera. Zatem…nie ma na co czekać!
Nie można się bać, że nie wiemy “jak się robi startupy”. Z każdą firmą jest jak z dzieckiem. Musi uczyć się od podstaw, wszystko sprawdzić i dotknąć. Musi się sparzyć, żeby czegoś unikać, ale potrafi cieszyć się z najdrobniejszych kroków. Miej odwagę próbować – dzięki temu odkryjesz co jest najlepsze dla Twojego biznesu. A jeżeli upadniesz, otrzep kolana i idź dalej.
Nie martw się, że Twój pomysł nie jest odkryciem na miarę elektryczności. Czasami wystarczy koncepcja na udoskonalenie obecnie istniejących rozwiązań, która w lepszy sposób zaspokajałaby potrzeby potencjalnych konsumentów. I nie chodzi tutaj o żadne kopie produktów z Doliny Krzemowej. Być może ta tendencja do przenoszenia pomysłów zza wielkiej wody bierze się z naszej nieustającej pogoni za american dream, a dodając do tego sukcesy unicorn’ów, mamy nadzieję, że my również spotkamy na swojej drodze inwestora, który bez zmrużenia okiem wręczy nam czek na miliony dolarów. Cóż, niestety nie działa to w ten sposób. Wróćmy zatem do potrzeb.
Dlaczego genialne pomysły upadają?
Liczne przykłady pokazują, że nie wystarczy wyłącznie wpaść na pomysł, który rozwiązuje jakiś problem, ale także w odpowiedni sposób go zaprezentować i zaplanować. Właśnie dlatego zdarza się, że pewne firmy pomimo genialnych pomysłów upadają, a inne – wykorzystujące tę samą ideę, osiągają sukces.
Tak było w przypadku portalu nasza-klasa.pl. Jego twórcy zauważyli, że ludzie posiadają potrzebę dotarcia do swoich przyjaciół ze wspólnej, szkolnej ławki. I choć wcześniej istniał portal, który z mniejszym lub większym sukcesem pozwalał odszukiwać się znajomym – grono.pl, to jednak nasza-klasa.pl robiła to lepiej. W efekcie jej właściciele zarobili krocie. Wraz z upływem czasu okazało się jednak, że twórcy naszej-klasy.pl nie przewidzieli jednego – ludzie, którzy już odnaleźli znajomych ze szkolnej ławki, nie wiedzieli co jeszcze mogą w tym portalu robić. Wtedy też na polski rynek powoli wkraczał Facebook, który pozwalał na nawiązywanie kontaktów ze wszystkimi znajomymi, a także dzielenie się swoimi pasjami i zdjeciami oraz przenoszenie rozmów nie tylko na poziom szkolnych sentymentów.
Weryfikacja pomysłu
Za każdym sukcesem pomysłu stoi jego ciągła weryfikacja i rozwój. Jeżeli po raz kolejny przyśnił Ci się genialny koncept, przeanalizuj szybko kolejne kroki.
1. Sprawdź czy Twój produkt faktycznie zaspokaja potrzeby lub rozwiązuje problemy wybranej niszy.
2. Oceń wielkość rynku – zbadaj zachowania na nim panujące, tendencje, możliwości rozwoju, przeprowadź badania rynku i badania fokusowe. Jeżeli nie stać Cię na profesjonalne badania, przetestuj swoją ideę na najbliższych – rodzinie i znajomych, itd.
3. Obiektywnie zweryfikuj konkurencję i sprawdź, czy Twój produkt rzeczywiście będzie w stanie się przebić oraz ustal w jaki sposób zamierzasz się uchronić przed ewentualną konkurencją w przyszłości.
4. Zaplanuj strategię i stwórz plan rozwoju – w jaki sposób poinformujesz swoich klientów o swoim produkcie, jak skłonisz ich do zakupu oraz co zaproponujesz im w przyszłości. Już teraz warto zastanowić się nad potencjalnymi funkcjonalnościami Twojego produktu, które zwiększą jego atrakcyjność w czasie.
Pomysł warunkuje powstanie startupu – zgoda. Ale on sam stanowi może 10% sukcesu. Reszta to ciężka praca nad pomysłem, tworzenie protytypów, analiza rynku i konsekwentne testowanie. Jednym z najważniejszym elementem jest zespół – mówi się, że bez odpowiednich ludzi za pomysłem, on sam wart jest zaledwie złotówkę plus VAT. O tworzeniu zespołu i rozwijaniu biznesu już wkrótce.
A jakie są wasze inspiracje związane z pomysłem na własny biznes?